Wyszukiwarka
Koszyk
Twoje złote:  0,00
wpłacone: 0,00
zarobione: 0,00
Liczba produktów:  0
Wartość:  0,00
Zobacz koszyk


Opis

Kornelia i Ola pochodzą z dwóch różnych światów, ale obie zostały w życiu boleśnie zranione. Trudne, nierzadko traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa sprawiają, że przyjaciółki nie zawsze podejmują słuszne decyzje. Nie są ani dobre, ani złe. Próbują być sobą, ale najpierw muszą siebie odnaleźć. Kornelia, by uniknąć samotności, tkwi w związku opartym na przemocy – z chłopakiem, którego nie kocha. Bo nie umie kochać. A raczej boi się miłości, która odsłania w człowieku najsłabsze punkty i czyni go podatnym na zranienie. Ola ma dwie twarze: jest szaloną dziewczyną pragnącą dobrze się bawić i poważną panią prezes zarządzającą rodzinną firmą. Seks bez zobowiązań oraz balansowanie na granicy ryzyka pozwalają jej utrzymać niezbędną równowagę psychiczną. Tylko tak potrafi odreagować stres. Mężczyźni, którzy pojawiają się w życiu tych dwóch młodych kobiet, również niosą w kieszeniach sporo niełatwych doświadczeń...

O autorze


Czy Ola i Nela odważą się być sobą, czy sięgną po marzenia, czy odnajdą miłość i czy jej nie stracą?

Żywe dialogi, barwne postaci, wartka akcja oraz wplątana w fabułę nić tajemnicy sprawiają, że „Kieszenie przeszłości” czyta się z zapartym tchem. Zarezerwujcie sobie czas, bo jak zaczniecie czytać, nie będziecie mogli przestać.

Medialny patronat nad publikacją objęły dwumiesięcznik "Sofa", "Polacy nie gęsi i swoich autorów mają" oraz magazyn "Świt ebooków".
10
złotych

Kieszeni przeszłości (#1208)

Gatunek: obyczajowa, romans, 

Rodzaj: powieść

Autor: Aneta Rzepka

Wydawnictwo: Oficyna wydawnicza RW2010

Rok: 2015

Ilość stron: 350

Format pliku: pdf, epub, mobi, 

Słowa kluczowe:
dziewczyna, trauma, przeszłość, przemoc, rodzina, miłość, sierota, galeria, utrzymanka, firma, seks, rw2010, Rzepka, obyczaj, romans, powieść, przyjaźń,

Kategoria:
LITERATURA / powieści / obyczajowe /


Oceny:

Pozytywne: 0
Neutralne: 0
Negatywne: 0




Inne tego autora

(#733)
(#546)
(#920)
(#921)

Komentarze